Pośród pożogi
głodnych upiorów
nabój ściskając
jedyny w dłoni
Lotni jak Ikar
co w słońcu spłonie
wolność wybrali
w gorzkiej agonii
Woli herosi
choć obleczeni
symbolem hańby
znakiem pogardy
Szczerbaty oręż
z trwogą podnieśli
by udowodnić
że Duch w nich hardy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz