Nie pójdę z ochotą
na wściekłej ich smyczy
Choć każdy wie
lepiej co robić należy
Lecz rozum i serce
za kompas mi służą
Dlatego nie idę na
wściekłej ich smyczy
Ja za nic mam
przestrzeń co żyje złą burzą
Więc zawsze
pobiegnę po jasnej mej drodze
By nie dać się
związać na krótkiej ich smyczy
Nieważne że mówią
co robić należy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz