Smutek to szarość świata
Co serca mgłą okrywa
Chłodnym powiewem omiata
Uśmiech od serca odrywa
Smutek to puste spojrzenie
Zawilgotniałe oczy
Szlaków Twych zagubienie
Kiedy tuż obok kroczy
Smutek to ledwie chwila
Okryta w ciepłe koce
Lecz kiedyś da stąd dyla
Radosne wrócą noce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz