Czekam na gwiazdkę z nieba
Tak bardzo mi jej trzeba
Choć jeśli się nie mylę
Pewnie przegapię chwilę
Kiedy nieboskłon opuści
Pędząc ku ziemskiej czeluści
Pełnej ludzkiego marzenia
Co nigdy się nie zmienia
Wypełnia wszystkie głowy
Wiara w sukces gotowy
Bez myśli własnej i pracy
Tacy jesteśmy rodacy?
Zawaham się na chwilę
Z nadzieją że się mylę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz