Dziś w Toruniu niezła chryja
Spojrzał Tadek co Ma ryjaSytuacja niewesoła
Wszak nie działa żadna szkoła
Poratujcie siostry, braty
Na wirusa ślijcie wpłaty
Już się plany wielkie snuje
Maybach świat dezynfekuje
Zacieramy mocno dłonie
W geotermii wirus spłonie
Diabła pomiot wydusimy
Tylko forsę mieć musimy
Mocni Bogiem damy radę
Powstrzymamy tę zagładę
Nie zginiecie z nami marnie
Ślijcie kasę nam ofiarnie
Podła hiena.
OdpowiedzUsuńŻe ja? No bez przesady ;P I tak wiem, że chodzi o podmiot liryczny wiersza :D
UsuńGorszy od hieny.
OdpowiedzUsuń