niedziela, 21 października 2018

Wszystkomiejcy

Nikt mi nie powie ile to wszystko
Oddech, uśmiechy, powieki drżenie
Być albo nie być, tutaj i teraz
Forsy i władzy, seksu pragnienie
Ile to wszystko, któż z Was odpowie
Każdy przelicza we własnym sercu
Chociaż rachunki robimy w głowie
Wciąż nie ogarnia umysł wykresu
Okruchy sekund, wyrwane chwile
Rodzi się w głowie myśl niezbyt wielka
Że chyba wcale się nie pomylę
Mieć w życiu wszystko, to bagatelka

poniedziałek, 8 października 2018

Japonie, Węgry, Dubaje... i inne cudne kraje

Nie chcę mieć tu Bawarii
w krótkich skórzanych gatkach
wolę otwartą głowę
jak mnie uczyła Matka

W drugą Szwajcarię nad Wisłą
też nikt im nie uwierzy
mają z nią tyle wspólnego
że każdy krzyżem leży

Dubaju także nie będzie
paliwo tam za tanie
a bez złodziejskiej akcyzy
nie starczy na ludzi dymanie

Więc szczerze Wam tu powiem
choć bez nadziei w oku
jedyne czego dziś pragnę
by dali mi święty spokój

Diabeł

Diabeł nam towarzyszy
już od najmłodszych lat
Dorasta razem z Tobą
Bywa Ci niczym brat
I nie ma czarcich rogów
jak byle kreatura
Lecz w sercu gniazdo mości
Twej duszy czarna dziura
Przez którą się ulewa
zła rzeka, tak prawdziwa
Zawsze zatem pamiętaj
Każdy z Nas diabłem bywa