Żółć, lecz nie od żółci
A słońca promienie
Czerwień co krwią żwawą
Serca wzbudza drżenie
Błękit co po niebie
Chmury białe wiedzie
Szczypta stali sinej
Kiedy jestem w biedzie
Pędzel to wymiesza
I przekuje w słowa
Przez morze kolorów
Płynie moja głowa
Chmury białe wiedzie
Szczypta stali sinej
Kiedy jestem w biedzie
Pędzel to wymiesza
I przekuje w słowa
Przez morze kolorów
Płynie moja głowa